Witajcie moi drodzy! J
Chciałabym się z wami podzielić pewnymi informacjami.
Pewnie wiele z was marzy o tym aby kiedyś polecieć do USA,
zobaczyć Times Square, Central Park czy Statuę w NY, biały dom w Waszyngtonie, słynny napis HOLLYWOOD, Grand Canyon albo Aleje Gwiazd w LA.
Mnie się to udało! Wakacje 2017 od 7.06 do 14.09 spędziłam w
USA 😄✈
Jak?
Dzięki Camp America! O samej organizacji i o tym jak
wyjechać, plusy i minusy programu opiszę w osobnym poście. Mam nadzieję, że
zainspiruje osoby, którym pomysł wyjazdu siedzi gdzieś głęboko w głowie ale
boją się go zrealizować.
Przyznam, że nigdy nie marzyłam o wyjedzie do Stanów.
Dlaczego zatem zdecydowałam się wyjechać? Sama nie jestem do końca pewna, może
dlatego, że jestem osobą bardzo aktywną, której ciężko jest wysiedzieć w jednym
miejscu. Uwielbiam poznawać nowych ludzi, przebywać w różnych miejscach. Dodatkowo zobaczyłam jak bardzo język angielski jest potrzebny w
życiu, a nie ukrywajmy, w szkole czy na studiach nie da nauczyć się języka w takim stopniu w jakim ja chciałam nim władać.
O możliwości wyjazdu z tym programem dowiedziałam się podróżując pewnego dnia na blablacar z mojej rodzinnej miejscowości do Wrocławia, gdzie studiuje i od ponad 3 lat mieszkam.
Dziewczyna, która kierowała wspomniała, że jeszcze kilka miesięcy temu była w USA, pracowała, zwiedzała… No i jak to gadatliwa ja, wszystkiego musiałam się dowiedzieć. Baaardzo spodobał mi się ten pomysł ale nic z nim nie zrobiłam. Usłyszałam zakodowałam, schowałam do jednej z szufladek w głowie i tyle. Było to na 1 roku studiów.
Będąc na 2gim roku na Facebooku wyświetliło mi się powiadomienie, że we Wrocławiu organizowane jest spotkanie informacyjne odnośnie wyjazdów z Camp America. Poszłam, wysłuchałam i bardzo się nakręciłam. Było chyba ze 100 osób. Pomyślałam, dlaczego niby ja nie mogę wyjechać?
Złożyłam aplikację bodajże w listopadzie i…. nie pojechałam!
Dlaczego?
Pierwszym powodem był termin. Wyjazdy do pracy na Campie odbywają się przeważnie w maju/ na początku czerwca, ja niestety miałam sporo ciężkich przedmiotów w sesji letniej na drugim roku i nie miałam możliwości aby pisać coś wcześniej. Zgłosiłam dyspozycyjność chyba od 20go czerwca i to najprawdopodobniej był główny powód tego, że nie dostałam oferty pracy.
Tak właściwie nie byłam tym jakoś załamana, miałam już pracę na wakacje w Polsce, jakoś nie przeżywałam. 😊
Nie zamierzałam też składać aplikacji w tym roku.
Dlaczego więc złożyłam? Byłam na 3 roku studiów, w marcu, czyli już drugim semestrze, kiedy powinnam zacząć pisać pracę licencjacką, zauważyłam, że na ostatnim odcinku potyczek z uczelnia nie ma sesji. To oznaczało, że zostają tylko zaliczenia, ostatnie odbywały się koło 10.06. Stwierdziłam, że jest to idealny moment, aby jeszcze raz spróbować wyjechać z CA.
Przyłożyłam się bardziej do mojej aplikacji, swoją dyspozycyjność określiłam od 07.06, 04.05 dodałam do aplikacji filmik o mnie i 2 dni później dostałam placement! 😊
Dlaczego więc złożyłam? Byłam na 3 roku studiów, w marcu, czyli już drugim semestrze, kiedy powinnam zacząć pisać pracę licencjacką, zauważyłam, że na ostatnim odcinku potyczek z uczelnia nie ma sesji. To oznaczało, że zostają tylko zaliczenia, ostatnie odbywały się koło 10.06. Stwierdziłam, że jest to idealny moment, aby jeszcze raz spróbować wyjechać z CA.
Przyłożyłam się bardziej do mojej aplikacji, swoją dyspozycyjność określiłam od 07.06, 04.05 dodałam do aplikacji filmik o mnie i 2 dni później dostałam placement! 😊
Potem wszystko potoczyło się bardzo szybko. Złożyłam
wypowiedzenie z pracy, rozpoczęłam procedurę wizową, zaczęłam pisać pracę
licencjacką oraz uczyć się do zaliczeń, ponieważ niektóre przedmioty musiałam zaliczyć
wcześniej. 3go czerwca wyprowadzka z Wro, ostatnie zakupy, pakowanie i 07.06 o
6:20 siedziałam już w samolocie do Paryża a kilka godzin później do NY!
Moi rodzice dowiedzieli się dopiero w połowie maja, że wyjeżdżam, mama nie wierzyła do samego końca :P
Chcesz dowiedzieć się na temat tego jak za niewielkie pieniądze wyjechać do USA? A może ktoś z was ma podobne doświadczenie lub po prostu był już w Stanach? :)
Zapraszam do komentowania oraz głosowania w prawym górnym rogu mojego panelu o czym chcecie
poczytać w kolejnym poście!
Bez obaw, zrobię ich kilka, o podróżach i o każdym z miast, o tym gdzie nocować, jak wynająć auto, co warto zobaczyć też ale najpierw trochę informacji technicznych.
A na koniec kilka zdjęć z mojego wyjazdu! 😉
Zapraszam także na mojego instagrama, gdzie również znajdziecie zdjęcia z mojego pobytu w USA!
Chicago |
Oakhurst, mój dom przez 3 miesiące 💓 |
Brooklyn Bridge |
New York |
Statue of Liberty |
One Wordl Trade Center, NY |
Hoboken |
Walmart😅 |
Philadelphia |
Las Vegas |
Bryce Canyon |
Horseshoe Bend |
Grand Canyon |
Traska powrotna 😒 |